04 czerwca klasy VI b i VIc wyruszyły na wycieczkę na Dolny Śląsk. Jej celem była piękna Kotlina Kłodzka ze swoimi atrakcjami: Górami Stołowymi i zabytkami architektury. Jazda nie była specjalnie długa, ale w połowie drogi popsuł nam się autobus. Niestety na kolejny musieliśmy czekać ponad godzinę. Gdy byliśmy już w Kłodzku zwiedziliśmy rynek i najstarszy w mieście Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z figurą Matki Boskiej Kłodzkiej. Później pojechaliśmy do twierdzy Kłodzko. Przechodziliśmy tam przez stare korytarze, którymi przemieszczali się żołnierze podczas obrony fortu. Przewodniczka opowiadała o życiu mieszkańców twierdzy, jak się ubierali, co jedli itp. Wieczorem dotarliśmy do pensjonatu „Nad Potokiem” w Kudowie-Zdrój.
Na drugi dzień wstaliśmy o 7:00 i po śniadaniu pojechaliśmy do Kaplicy Czaszek w Czermnej. Wszystkie ściany i sufit były wypełnione czaszkami i kośćmi ludzi z czasów wojen, ale także zmarłych w wyniku cholery. Następnie pojechaliśmy na Błędne Skały i Szczeliniec Wielki. Podczas wspinaczki po kamiennych schodach na Szczeliniec przewodnik opowiadał nam legendę o Liczyrzepie, skałach i wzorach wydrążonych na nich. Później pojechaliśmy do Sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin, a także zobaczyliśmy sławną ruchomą szopkę. Po kolacji wybraliśmy się do parku zdrojowego w Kudowie-Zdrój.
W ostatni dzień o 9:00 wyjechaliśmy z pensjonatu i pojechaliśmy do Złotego Stoku. Zwiedziliśmy tam nieczynną już kopalnię złota. Przewodnik opowiadał nam o pracy kopalni i procesie pozyskiwania złota. Spotkaliśmy się także z wesołym alchemikiem. Atrakcją była także przejażdżka łodzią korytarzem wypełnionym wodą i słuchanie opowieści o duchach kopalni. Na sam koniec zjedliśmy obiad w tamtejszej restauracji i wyruszyliśmy do Żor. Było naprawdę fajnie.
Filip Oś