Ach, cóż to był za dzień. Wspaniały. Humory dopisywały nam od samego rana. Na samym początku każda z dziewczyn, która pocałowała żabę, aby ta zamieniła się w księcia otrzymała prawdziwą koronę księżniczki. Chłopcy musieli zmierzyć się ze złą wiedźmą, aby dostać medal za odwagę. Potem przyszedł czas na wróżby z kolorów i liczb. Poznaliśmy imiona swoich przyszłych żon i mężów. Pojawiła się również szansa na bogactwo. Oby ta wróżba się spełniła. Tańcom nie było końca. Dobrze, że można było się posilić i napić. Czas minął bardzo szybko. Za szybko.