Dzisiaj (24 czerwiec 2015 r.) wybieramy się do Muzeum Ognia w Żorach. Ciekawe co nas tam czeka?
Okazuje się, że współczesne muzea nie przypominają już tych miejsc, do których chodzili nasi dziadkowie, a nawet rodzice. Dzisiaj w wielu muzeach można dotknąć eksponatów – tak jest przynajmniej w Żorskim Muzeum. Ekspozycja zawiera wiele informacji związanych z tym groźnym, ale jakże fascynującym żywiołem. Żywiołem, bez którego nie wyobrażamy sobie życia. Ciekawym sposobem zwiedzania jest rozwiązywanie quizu, który prowadzi nas do poszczególnych eksponatów i skłania do poszukiwania wśród nich odpowiedzi na zadane pytania. Dzięki systemowi naczyń połączonych możemy sprawdzić się jako strażacy, gasząc wirtualny ogień. Jedyną i niepowtarzalną okazją jest możliwość „własnoręcznego” zapalenia znicza olimpijskiego, czy też krzesanie ognia za pomocą wirtualnej hubki – oj nie jest to prosta sprawa. Możemy również sprawdzić, które miejsce w „palenisku kowala” jest najgorętsze. I ………… Warto odwiedzić to miejsce. Czytaj dalej…