W maju co roku obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Scratcha. W tym roku wyjątkowo świętowanie przypadło na cały miesiąc maj. Na świecie odbędzie się jednocześnie kilkaset wydarzeń promujących kodowanie w programie Scratch. W ostatnim tygodniu maja uczniowie klas I-III wraz z wychowawcami oraz rodzicami uczcili urodziny Scratcha podczas nauki zdalnej.
Uczniowie klas pierwszych zakodowali torty urodzinowe dla Scratcha na wirtualnej macie do kodowania.
Uczniowie klas drugich zaszyfrowali urodzinowe prezenty.
Uczniowie klas trzecich stworzyli projekty w języku Scratcha- to wizualny język programowania dla najmłodszych. Cechą, która go wyróżnia, jest brak konieczności pisania kodu komputerowego – elementami składni tego języka nie są komendy pisane, a wizualne elementy – „klocki” kodu, które należy ze sobą połączyć. Język Scratch, co jest istotne w przypadku uczenia dzieci, pozwala bardzo szybko osiągać efekty programowania.
W Dniu Matki każdy pamięta o swojej najwspanialszej MAMUSI. Uczennice i uczniowie z kl.2 D przygotowali z tej okazji upominki. Popatrzcie, jakie mieli pomysły.
Byliśmy na wiosennej łące. Kolorowo, pachnąco, świeżo, mnóstwo kwitnących roślin i malutkich owadów. Ach, ta przyroda ! Pięknie wokół nas, choć tylko możemy pomarzyć. Tak majową łąkę widzą uczniowie z kl. 2 d.
Za oknem wiosna wręcz szaleje. My zaś musimy przebywać w domu, ale w tym czasie możemy spokojnie wymyślać przeróżne zabawy, wykonywać dowolne prace plastyczne, czytać ulubione książki, oglądać bajki itd. Postanowiliśmy pokazać wszystkim jak piękne wiosenne kapelusze zaprojektowaliśmy. Co prawda nie można w tej chwili w nich wyjść z domu, ale od czego jest wyobraźnia?
A więc, do dzieła !
Uczennice i uczniowie kl.2d
10 marca świętowaliśmy w naszej szkole Dzień Matematyki! W ten sposób dołączyliśmy do ponad 2200 polskich szkół, które obchodziły to nietypowe święto „królowej nauk”. W Polsce pierwsze obchody Dnia Matematyki odbyły się 12 marca 2014 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Doskonalenia i Rozwoju 4improve.
Światowy Dzień Matematyki ma na celu pokazanie uczniom, że ,, królowa nauk” może być bardzo przyjemna. Jest to dyscyplina przydatna w wielu dziedzinach życia. Wykorzystuje się ją np. podczas robienia zakupów, grania w różne gry, mierzenia czasu, projektowania, a nawet podczas gotowania i przygotowywania posiłków. Doskonale o tym wiedzą uczniowie klas: 3a i 3d, którzy realizują projekt ,, Matematyka z klasą”. Podczas zajęć dzieci poznają zastosowanie matematyki w architekturze, projektowaniu mody, dietetyce, ekonomii i logistyce. W tym roku Dzień Matematyki odbył się pod hasłem ,, Ziemia się liczy”. Uczniowie klas I-III udowodnili, że matematyka otacza nas wszędzie i mamy z nią do czynienia niemal w każdym aspekcie naszego życia. Wszyscy świetnie się bawili.
Urszula Niziołek
We wtorek 4 lutego w naszej szkole odbył się bal karnawałowy dla uczniów edukacji wczesnoszkolnej. Był to dzień niecierpliwie oczekiwany przez wszystkie dzieci. Po południu duża sala gimnastyczna zamieniła się w salę balową przyozdobioną w różnokolorowe łańcuchy, serpentyny, balony. Zjawiskowy wystrój sali wprowadził dzieci w wesoły nastrój i zachęcił do wspólnej zabawy. Wśród uczestników trudno było rozpoznać uczniów, którzy wcielili się w bohaterów znanych bajek i filmów. Wszyscy przy dźwiękach muzyki bawili się wyśmienicie! W czasie przerwy dzieci miały czas na słodki poczęstunek. Była również okazja do wykonania sobie pamiątkowych zdjęć w karnawałowych przebraniach. Czytaj dalej…
Rechtorki z 2a i 2d dłogo się namyślały kaj się wybrać z miglancami 2a i 2d,coby trefić na Świętego Mikołoja. Powiym wom udało się. Szkolorze pojechali do Pszczyny do Warownie. Ledwo my przijechali, dech wszystkim zaparło. Zomek jak we filmie. Wlyźli my na plac, wrota się zaczasły i tu się zaczyło. Najprzod była piykno bojka o taki szfarnej i fest dobrej Zofijce. Potym my tańcowali, ale taki wygibasy,że szkoda godać. Szłapa jedna do gory, drugo do przodku potym do zadku a nawet kicholym cza było dotknąć delowki. Trocha my dychli. Kozali nom zicnoć na takich srogich stołkach ,dyć nas widać nie było i szczigli my fest szumne podzięki do Świętego Mikołaja. No… wreszcie prziloz… taki rychtyk święty bez prziklejonej brody… trocha z nami pogoworził,porajcowoł i doł nom geszynki. My mu dali nasze i zaśpiywali my pieśniczka. Święty Mikołoj był tak, rod, tak rod,że nikaj mu się nie chciało wyłazić, ale musioł jeszcze iść do innych bajtli, a my musieli się pomału też brać ku chałpie. Jak mocie troszka czasu to birecie się i ciście na Pszczyna. Piyknie fest piyknie tam je.
Czesława Piontek